Co dobre szybko sie konczy..
Ostatni rowerowy etap minął bardzo szybko. Z Tatopani do Beni było zaledwie 20 km, dodatkowo traciliśmy na tym odcinku około 200 metrów przewyższenia, więc długo przed południem byliśmy w Beni, skąd mieliśmy wziąć nocny autobus do Kathmandu. Brudni od miejscowego błota chcieliśmy zatrzymać się na 4-5 godzin w miejscowym hotelu, żeby się umyć i odpocząć przed wyczerpującą wyprawą autobusem. Około 200 km oznaczało w nepalskich warunkach około 11 godzin jazdy!
Znalezienie hoteli nie było trudne, gorsze wytłumaczenie recepcjonistom, że nie chcemy zostawać na noc, bo popołudniu mamy autobus, a najciekawsze były rozmowy o cenie.. Jeden z recepcjonistów zarządał za te 5 godzin blisku 3 razy więcej niż zapłaciliśmy za całą ostatnią noc! Co gorsza nie był skłonny nawet negocjować tej ceny 😉 cóż, 15 minut później mieliśmy pokój odpowiadający naszym standardowym i cenowym wymaganiom.
Około 17 byliśmy już w autobusie do Kathmandu. Ja szybko zagadałem do siedzących obok Nepalczyków, Grześ natomiast siedział przy oknie i podziwiał widoki. Obaj Nepalczycy byli moimi rówieśnikami, obaj kończyli już anglistykę, czego niestety trudno było się domyśleć po poziomie ich angielskiego... Gdy już przeszliśmy do bardziej konkretnych tematów, Grześ zaczął coś przeżywać. Widziałem, że jest niespokojny, ciągle się wiercił, ale chłopaki mówili ciekawie, więc nie chciałem się rozpraszać. Po chwili Grześ już na głos bardzo przeżywał to co widział za oknem. Owszem, autobus trzęsł się na boki wraz z każdymi pokonywanymi zakrętami, ale póki patrzyłem tylko w stronę Nepalczyków zdawało mi się to możliwe do wytrzymania. Gdy jednak spojrzałem za okno, ujrzałem 200-metrowe urwisko tuż za oknem, tuż za krawędzią drogi. Błotnistej drogi zdolnej pomieścić ledwie półtorej samochodu. Drogi, na której autobus musiał wymijać inne autobusy i niejednokrotnie jedno z kół musiało wystawać poza krawędź drogi.
Długo bym o tym pisał. Lepiej sami popaczcie na minę Grzesia 🙂
Grzesia mina mówi wszystko (40 MB)
Leave a comment
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.